Forum studentów Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie

Presty

Najlepiej odkupić od rodziców. Smile

ja akurat dostałem od nich Renault Clio. Smile

Fajne autko na początek.

pomaderia

Ja jestem za używanym samochodem, jest to dobry wybór zwłaszcza dla kogoś kto rozpoczyna swoją przygodę jako kierowca.

michalinakot123

Jak dla kobiety to polecam Forda K Smile

Jestem bardzo zadowolona:)

Sekretna

Ford K? Mi się kompletnie nie podoba. Corsa - to dobry wybór.

Nemondir

Tani i ekonomiczny, bo szkoda jeśli zepsujesz dobry i drogi samochód Smile

Poza tym mało kogo stać na początku na samochód, który spala ok 10l

majkanitk

Według mnie Ford Ka to jeden z najbrzydszych samochodów jakie mogą być. O wiele ładniejszy jest Ford Fiesta lub Fokus.

aleksander07

wszystko zależy jeszcze od rocznika i budżetu jaki chcemy przeznaczyć na to pierwsze auto. Ja pracuję w [link widoczny dla zalogowanych] i nie wiem czy jest mi potrzebne jakieś specjalnie dobre auto , skoro mam trochę ponad 1km do pracy ;]

Sandraw89

Tani i ekonomiczny. Nie ma sensu kupować drogich aut, bo początkujący kierowca może je bardzo szybko zniszczyć.

michalinakot123

Na początki tani, którego nie będzie szkoda.

konrad25

To moze ja podepne sie z troche innym pytanie. A co na drugi samochod? Aktualnie jezdze Fordem Focusem Mk1 od jakiegos roku i troche jest dla mnie za slaby. Mam tutaj na mysli ostre wchodzenie w zakrety oraz wyprzedzanie. Troche udalo mi sie odlozyc pieniedzy pracujac za granica przez troche i chce je zainwestowac w nowy samochod. Oczywiscie nie mam pelnej kwoty i trzeba bedzie skorzystac z jakiejs pozyczki. Ciekawa oferte jesli chodzi o kredyt widzialem na stronie Nissana [link widoczny dla zalogowanych] Pytanie jest takie, ktory model w ich ofercie ma dobre przyspieszenie i bedzie najmniej awaryjny? Dobrze jakby rady udzielily mi osoby poruszajace sie samochodami tej marki. Pozdrawiam.

pomaderia

Ja nie wiem czy nowy samochód to dobry pomysł, one szybko tracą na wartości, wystarczy, że wyjedziesz z salonu i auto już traci.

besthol

Niezależnie jakie auto chce się kupić, to szczerze doradzamy zawsze zabrać ze sobą osobę, która rzeczywiście zna się na rzeczy, potrafi ocenić stan nadwozia i podwozia, podepnie komputer diagnostyczny, sprawdzi miernikiem grubość lakieru i co ważne - po jeździe próbnej będzie mogła fachowo ocenić, czy przypadkiem auto nie jest sprzedawane, bo zwyczajnie się sypie. Nie raz mieliśmy przypadki, kiedy ludzie dzwonili z prośbą o pomoc, bo auto które przed chwilą kupili odmówiło posłuszeństwa i nie dojechali nawet do domu.

besthol

A ponad to mieliśmy również ostatnio przypadek, kiedy Klient poprosił jednego z naszych mechaników o pomoc przy zakupie auta z komisu. Pojechaliśmy zatem z Klientem i na miejscu zastaliśmy sprzedawcę, który jak tylko usłyszał, że chcemy sprawdzić powłokę lakierniczą miernikiem i podpiąć komputer diagnostyczny, to stwierdził, że nie możemy tego zrobić, bo w ten sposób możemy uszkodzić auto, a poza tym już ktoś jedzie po ten samochód. Kiedy nasz mechanik zapewnił, że nic złego się nie stanie oraz że jest fachowcem, wówczas usłyszał, że sprzedawca życzy sobie 5 tyś za możliwość sprawdzenia auta. Okazuje się, że sprzedawcy w warszawskich komisach mają poczucie humoru Shocked

Kira21

Mnie natomiast bardzo podobają się toyoty i myślę sobie, że takie autka jak [link widoczny dla zalogowanych] będą bardzo dobrą opcją na początek. Z resztą w salonie Toyota-Radość można je nabyć na naprawdę korzystnych warunkach, a sam samochód według mnie bez względu na model, bardzo dobrze się prezentuje.

Steniexy

Ja jako swoje pierwsze auto miałem Hondę Civic i bardzo miło wspominam. Smile

Mazda 323 też dobra na start.